Z orbity w mikrokosmos

Dziś krótka piłka. Niewiele słów, dużo treści i obrazu. Nieopodal magicznego Derawanu znajduje się kolejny cud natury, który może przyprawić o zawrót głowy. To miejsce to Kakaban – jezioro meduz. Jezioro to, żywcem wyjęte z National Geographic, zajmuje niemal całą wysepkę oceaniczną, gdzie w skutek niebywałego odcięcia od świata i braku drapieżników, meduzy utraciły parzydełka…

W żółwim tempie

Rajska plaża, setki żółwi gniazdujących na wyspie i żerujących w okolicznych wodach, ulica rodem z Dzikiego Zachodu oraz jedna jedyna wioska rybacka, w której życie płynie niemal jak przed wiekami. A wszystko to na wyspie, którą można obejść dookoła w niecałą godzinę. Derawan przyćmił niemal wszystko do tej pory. Nie powiem, oczekiwania wobec Indonezji mieliśmy…

Ludzie lasu

Trzy procent. Tyle różni nasze DNA od kodu genetycznego jednego z naszych najbliższych krewnych. Dayakowie – rdzenni mieszkańcy tych terenów od zawsze traktowali go jako naszego dalekiego kuzyna i darzyli szacunkiem. Nazwali go Orang-Utan, czyli Człowiek lasu. Gdy obserwuje się orangutany w naturalnym środowisku, nie sposób nie odnieść wrażenia, że właśnie obserwujemy praczłowieka. Zwierzęta te…

Podwodny raj Jacquesa Cousteau

Na lewo kolorowe jak tęcza papugoryby obgryzają korale. Na prawo żółw. Odruchowo wstrzymujesz oddech, gdy powoli, majestatycznie mija Cię rekin. Nie zatrzymujesz się jednak i płyniesz dalej. Po chwili wpadasz w oko cyklonu i otacza Cię ławica półtorametrowych barakud. Wiesz na pewno – jesteś na Sipadanie. Sipadan to miejsce szczególne. Ta malusieńka wyspa położona jest…

Jak wygląda jabłoń?

Derawan w pełnej krasie. Plaża, słońce, żółwie leniwie patrolują płycizny przy pomoście. W siatkówkę wygraliśmy 2:1 (do 16 i 18) i w ramach odpoczynku sączymy świeże kokosy. Hadji jak zwykle zdziwiony naszym zdziwieniem i fascynacją kokosami. – A jakie owoce rosną w waszym kraju? – pyta. – W Polandii? Hmm… jabłka… i truskawki. – Jabłka?…

Dżungla dla początkujących

W Borneo zakochaliśmy się od pierwszego wejrzenia. Przez dwa tygodnie widzieliśmy tu więcej dzikich zwierząt niż przez całą dotychczasową podróż.  Dzikie orangutany, małpy długonose, ryby chodzące po plaży, rekiny, olbrzymie żółwie, ławice dwumetrowych barakud czy owadożerne rośliny. O orangutanach zachodniego Borneo i nurkowaniu na Sipadanie – uchodzącym za najlepsze nurkowisko na świecie postaramy się napisać…

Borneo naszym przeznaczeniem

Spóźniony bodaj pierwszy raz w historii Singapuru autobus, trzy przesiadki na jednej linii metra, a nawet awaria terminalowego busika – żadnemu z wysłanników piekieł nie udało się zaprzepaścić naszego wylotu na Borneo. Złośliwe czynniki te zapewne sprzysięgły się przeciwko nam w odwecie za wczorajsze łamanie chyba wszystkich możliwych przepisów w tym mieście zakazów – od…