Wyruszyliśmy na rok, okazało się, że wyszły dwa. Były misterne plany i jako taka trasa podróży, ale los zrobił swoje. Wyruszyliśmy po wakacjach 2010, a w praktyce wyglądało to tak – zobacz mapę w powiększeniu:
—————————-
Po pół roku
Czy nam się podoba? Czy tęsknimy? Czy było warto??
Krótkie podsumowanie pół roku spędzonego w Azji znajdziecie tutaj. A poniżej szybka jazda, czyli sześć miesięcy w trzy minuty.
———————————————-
Rok nie wyrok
Przede wszystkim jak to się stało, że wyjechaliśmy na rok, a już po dwóch miesiącach cały plan wziął w łeb i postanowiliśmy, że będziemy jechać przynajmniej 2 lata…
A także: księżycowe krajobrazy Jawy, bezkresne plantacje herbaty Cameron Highlands, nurkowanie w zupie rybnej na Komodo, roześmiane wioski Akha, najlepsza kuchnia świata w Tajlandii, kopalnie siarki w kraterze wulkanu, sterylne miasto przyszłości w Singapurze, oko w oko z żółwiami morskimi na Derawanie, życie w dobrobycie w australijskim stylu, no i jacht. Oceaniczna przygoda, nauka żeglowania, dzikie wyspy i szum oceanu wprowadzają nas w kolejny rok podróży.
Duchowo drugie półrocze też przyniosło sporo nowości. Kupowaliśmy już niemal bilety powrotne do Polski, rozważaliśmy czy nie osiąść na indonezyjskiej wyspie, chcieliśmy przeprowadzać się do Australii, a obecnie kombinujemy, jak zorganizować kilkaset tysięcy, żeby czym prędzej nabyć piękne pływające cacko oceaniczne.
Więcej na temat duchowych rozterek, podróżniczej codzienności i życia na jachtostopie znajdziecie tutaj. A poniżej kolejna superprodukcja pod hasłem Wyszperane z Naszego Wciąż Puchnącego Dysku, czyli filmowe podsumowanie drugiego półrocza.
————————————-
Półtora roku w drodze
Krótki traktat o wolności, czyli kilka słów po 18 miesiącach w podróży i najnowszy z tej okazji filmik.
Odezwijcie się jak dotrzecie do Sydney!!!!
Jestem pod wrażeniem – jesteście niesamowici TAK TRZYMAĆ. A moze wpiszecie się do ksiegi gości na naszej stronie???
POZDRAWIAM i czekam na dalsze relacje z podróży.
Singapur to wspaniałe miejsce, jak mi powiedziała mieszkanka. Państwo przyjazne społeczeństwu. Tutaj wychodzi dość dziwna zasada, że poziom korupcji decyduje o przyjazności a nie poziom demokracji.
Tadeusz Muszyński
Super wyprawa, gratuluje, życzę nowych niepowtarzalnych wypraw pozdrawiam Maria Pisklewicz
Super przygoda życia, tylko pozazdrościć;)
Słuchajcie a w jakie torby pakujecie sie na takie wyjazdy? Ja ostatnio dowiedziałem się, że w Rayanair i Wizzair są jakieś nowe standardy i wymagana jest na przykład Torba 40x20x25. Z tego co się orientuję to taka dobrej jakości Torba 40x20x25 dostepna jest w sklepie Pariso gdzie produkują oni własne dobrej jakości Torby 40x20x25. Ktoś z was kupował może niedawno taką torbe podróżną i może mi coś więcej na jej temat powiedzieć?