Ale Meksyk

Ach, właśnie, zapomnieliśmy wspomnieć. Od powrotu z podróży dookoła świata zasiedzieliśmy się w Polsce już ponad dwa i pół roku.

Meksyku nadchodzę!
Meksyku nadchodzę!

W międzyczasie przybyło nam o jednego obywatela, czyli dokładnie o 50% wagabundów w rodzinie więcej. W związku z tym postanowiliśmy znów wyruszyć na szlak. Może nie tak jak ostatnio na dwa lata, ale na początek na dwa miesiące.

Padło na Meksyk.

Nauczeni doświadczeniem, tym razem postanowiliśmy niczego nie planować. Dwa miesiące to wystarczająco dużo, by los przyniósł nam naręcze niespodzianek.

3 komentarze Dodaj własny

  1. Anna pisze:

    Życzę wielu fajnych podróży w 2017 🙂

  2. Udanych podróży 🙂

  3. Cudowny dzieciak 🙂 Życzę więcej podróży!

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s