Ludzie lasu

Trzy procent. Tyle różni nasze DNA od kodu genetycznego jednego z naszych najbliższych krewnych. Dayakowie – rdzenni mieszkańcy tych terenów od zawsze traktowali go jako naszego dalekiego kuzyna i darzyli szacunkiem. Nazwali go Orang-Utan, czyli Człowiek lasu. Gdy obserwuje się orangutany w naturalnym środowisku, nie sposób nie odnieść wrażenia, że właśnie obserwujemy praczłowieka. Zwierzęta te…

Podwodny raj Jacquesa Cousteau

Na lewo kolorowe jak tęcza papugoryby obgryzają korale. Na prawo żółw. Odruchowo wstrzymujesz oddech, gdy powoli, majestatycznie mija Cię rekin. Nie zatrzymujesz się jednak i płyniesz dalej. Po chwili wpadasz w oko cyklonu i otacza Cię ławica półtorametrowych barakud. Wiesz na pewno – jesteś na Sipadanie. Sipadan to miejsce szczególne. Ta malusieńka wyspa położona jest…

Dżungla dla początkujących

W Borneo zakochaliśmy się od pierwszego wejrzenia. Przez dwa tygodnie widzieliśmy tu więcej dzikich zwierząt niż przez całą dotychczasową podróż.  Dzikie orangutany, małpy długonose, ryby chodzące po plaży, rekiny, olbrzymie żółwie, ławice dwumetrowych barakud czy owadożerne rośliny. O orangutanach zachodniego Borneo i nurkowaniu na Sipadanie – uchodzącym za najlepsze nurkowisko na świecie postaramy się napisać…

4000 Wysp – Laos, Nielaos

Si Phan Don, czyli „4000 Wysp” to wyjątkowo osobliwy twór. Jeszcze kilka lat temu ten zagubiony na końcu świata zakątek Laosu zamieszkany był niemal wyłącznie przez rybaków. Trafiali tu nieliczni backpackerzy, którzy zauroczeni niespiesznym tempem laotańskiego życia szybko i daleko sławili w świat to piękne miejsce. Tam gdzie jeszcze 5 albo nawet 2 lata temu…

Z pamiętnika podróżnika – Tajlandia cz.1

A miał być taki piękny wpis – i aż trzy filmiki. Podwodna pogoń za rekinami, kolejny przedstawiający zabawy z małpami w Lopburi i jeszcze jeden o ogniomistrzach na Koh Tao. Ale jesteśmy już w Birmie, w której niestety problem z Internetem jest jeszcze większy niż w Chinach. Większość stron poblokowana, a nawet jak uda im…

Jak pachnie lampart?

Park Narodowy Bardia w zachodnim Nepalu to z pewnością jedno z najciekawszych miejsc, do jakich trafiliśmy w Nepalu. Fantastyczna przyroda, dzikie zwierzęta i niesamowita dżungla, przez którą maszeruje się cały dzień, gwarantują niezapomniane przeżycia. My na treking w dżungli, czyli tzw. „jungle walk” udaliśmy się 2 razy i jesteśmy wyjątkowo zadowoleni z tej decyzji. Całodniowy,…

Utknięci w dżungli

Po pobycie w gwarnym i w gruncie rzeczy męczącym Varanasi, zechcieliśmy ponownie zacieśnić więzy z naturą i postanowiliśmy wybrać się do Parku Narodowego Bandhavgarh w prowincji Madhya Pradesh. Oddalony zaledwie o 900 km na południe od świętego miasta, czyli o ok. 12 godzin pociągiem i tylko 2 godziny autobusem park wydawał się idealnym celem. Być…