Coś się nie mogę ostatnio zebrać, żeby coś mądrego napisać. Pooglądajcie lepiej zdjęcia z Nowej Zelandii, bo Żona lepiej się spisuje i znowu wrzuciła coś na stronkę. Może jutro coś napiszę..
Na szybko to mogę Wam powiedzieć, że w chilijskiej Patagonii właśnie skończyła nam się droga, więc przez najbliższe półtora tysiąca kilometrów będziemy brnąć przez Argentynę. I jak dobrze pójdzie, to na końcu kontynentu za kilka dni znów wrócimy do Chile.
.
![]() |
Abel Tasman i Queen Charlotte Sound, Wyspa Południowa, Nowa Zelandia |
.